Blog dostępny również pod adresem izabelaszmit.wordpress.com
(dostęp do serwisu blogspot został częściowo utrudniony w Turcji)

sobota, 27 listopada 2010

Cisza na morzu

Przepraszam wszystkich wiernych czytelnikow za cisze w czasoprzestrzeni. Ta sytuacja jest zwıazana z powaznymi zmianami jakie zachodza w moim zyciu w Turcji ı koniecznoscia przeprowadzki. Nie mam internetu a jezelı mam to taki jak teraz bez polskich znakow przecinkow i tylko do polnocy... 
Prosze o cierpliwosc dajcie mi jeszcze kilka dni a wszystko opowiem i wszystkim sie pochwale 
A jest czym... jest czym...
A tymczasem pozdrawiam z Bursy bardzo cieplo bo mam obecnie odczuwalne 15 stopni.

2 komentarze:

  1. hejka:)
    cisza jak cisza...po dzisiejszym sms-ie podejrzewam że wcale tam nie taka cisza a szkwały na morzu codzienności;)))
    gruchaj sobie gruchaj i pomimo braku internetu dawaj tu znać czasami na bloga:D
    pozdrowionka od KWA i HA:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ahhha..a tu jest -20 stopni mrozu:))
    no dworze tyłek odmarza ale za to jak się siądzie przed buchającym ogniem i trzaskającym iskierkami kominkiem to można nawet nie wychodzić na dwór:) chyba że po kolejne drwa:DDDD
    pozdrowionka
    KWA

    OdpowiedzUsuń