Blog dostępny również pod adresem izabelaszmit.wordpress.com
(dostęp do serwisu blogspot został częściowo utrudniony w Turcji)

wtorek, 25 stycznia 2011

„Muhteşem yüzyıl”, odc. 3, czyli złoty pierścionek…

Pamiętacie te piosenkę? ‘Złoty pierścionek (zabrał) Bronek z wystawy, za ten pierścionek posiedzi Bronek do sprawy’. W trzecim odcinku mojego serialu było o pierścionku…

Ulubionym hobby Sulejmana było robienie biżuterii i obdarowywania nią jego ukochanej (nie jedynej) zony. I tak zawsze najlepsze egzemplarze dostawała Mahidevran. Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy na scenie pojawiła się Aleksandra – Hürrem.

Od pierwszego odcinka Sulejman w przerwach wykańcza przepiękny pierścień z zielonego topazu. I kiedy jego zona pyta go czy to dla niej, on odpowiada, że jest jeszcze nieskończony – kłamczuch. A potem daje go Hürrem.

pierścień z serialu

Oczywiście wszyscy zazdroszczą jej zielonego olbrzyma na palcu, a ona sama boi się, że ktoś go zechce ukraść… Mahidevran wpada w szal, kiedy widzi pierścień na palcu Hürrem. I knuje spisek. Namawia jedna z dziewcząt z haremu, aby zabrała Hürrem pierścień i przekazała go jej.

Wszystkie panny siedzą w hamamie i wtedy (zupełnie nie rozumiem, po co) Hürrem ściąga pierścień i kładzie obok siebie i myje głowę oczywiście z zamkniętymi oczami. A kiedy je otwiera pierścionka juz nie ma… takie oczywiste. Zgłasza to przełożonej z haremu a ta zarządza przeszukanie komnat, ale oczywiście pierścień jest juz w komnacie Mahidevran, a tej przeszukać nie można.

Wiec pierścionek leży w szkatułce zadowolonej Mahidevran, Hürrem szaleje z wściekłości, przełożona szuka winnego, a Sulejman o niczym nie wie. A opiekunka haremu zaczyna domyślać się, kto to zrobił i o wszystkim opowiada Ibrahimowi, który wzywa opiekunkę i winna n rozmowę.

Hürrem zostaje wezwana do Sulejmana na wieczór, wiec wszyscy tym bardziej drżą, co będzie, jeżeli sułtan dowie się o kradzieży w haremie. W międzyczasie Mahidevran oznajmia, że jest w ciąży, co jeszcze bardziej złości Hürrem a cieszy wszystkich innych.

I wtedy następuje przełom w śledztwie… Mahidevran zostaje wezwana przez matkę sułtana, wychodzi z komnaty i wzywa swoja pomocnice, a przełożona haremu zatrzymuje pomocnice w pokoju i zmusza do oddania pierścienia. Zielony topaz trafia na palec Hürrem. Przełożona jasno oznajmia dziewczętom, że skoro żadna się nie przyznała, to ona zdecyduje, kto jest temu winien i udaje, że znajduje pierścień w łóżku jednej z dziewcząt, która zostaje natychmiast wyrzucona z pałacu. A Mahidevran z nerwów traci dziecko.

I wtedy spotyka na korytarzu Hürrem, wracającą ze spotkania z Sulejmanem i dochodzi miedzy nimi do bojki. Odcinek kończy się tym, że Mahidevran zostawia pobita i nieprzytomna Hürem na podłodze korytarza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz